W związku z bardzo zimową (28.12.15) a wręcz wiosenną aurą za oknem, korzystając z czasu wolnego chciałem dodać kilka wakacyjnych wspomnień z pierwszego dnia Camino Primitivo z Hiszpanii.
Dziś opuścimy Oviedo i pokonamy pierwsze 27 km w stronę Santiago de Compostela. Zapraszam.
Monia, Szymon i nasz asturyjski przewodnik Ramon.
Współczesna architektura Oviedo o poranku.
Od dziś naszą drogę będą wskazywać muszle.
Tuż za granicami miasta.
Pies.
I koty.
Jedni pracują aby inni mogli iść ...
Idealne miejsce na postój. Tak też zrobiliśmy.
Domowe miejsce produkcji cydru.
Szczęśliwy właściciel.
Spichlerz.
Nasza pierwsza alberga. A przy stole siedzą nasi przyszli znajomi i towarzysze podróży.
Czas na odpoczynek.