Dzień dziesiąty był szczególny pod kilkoma względami:
1) w tym dniu przebyliśmy najkrótszy dystans na całym naszym Camino (zaledwie 14 km);
zdecydowaliśmy się na ten "radykalny krok" ponieważ chcieliśmy jak najszybciej dotrzeć do Burgos i zająć miejsca w kolejce do niewielkiej (ok 20 miejsc) i bardzo klimatycznie położonej albergi
Budynek z muszelką to nasza alberga. Na parterze znajdowała się kaplica zaś alberga właściwa na drugim piętrze (tam gdzie okna i muszla).
2) Chcieliśmy poświęcić jak największą część dnia na zwiedzanie: katedra, wzgórze z cytadelą oraz poczucie atmosfery miasta.
Panorama miasta Burgos <<<< FILM + Komentarz
Po szybkim zakwaterowaniu wyruszyliśmy. Do samej katedry nie mieliśmy daleko ok 3 minut.
Taki widokami przywitało nas budzące się do życia Burgos.
Budynek bramny.
Katedra. Nota bene jedna z trzech największych budowli tego typu w Hiszpanii.
Widzę gwiazdy!
Wieczorową porą #1
Wieczorową porą #2
Wieczorową porą #3
Crash test w wykonaniu dzieci z Burgos <<<< FILM
Znowu problemy z datami :))) zmęczenie czy dobre hiszpańskie wino? :)
OdpowiedzUsuń