A tak wyglądał szósty dzień. Pomimo tego, że według przewodnika przeszliśmy 17 kilometrów, czuliśmy, że kilometrów musiało być więcej, gdyż dwie ostatnie godziny szliśmy w ulewie i pomyliliśmy drogę.
Spacerując po zielonych pastwiskach.
Pomimo zamkniętych oczu zdjęcie zabawne. Fragment drogi nietypowy. Ponieważ rozpoczynał się od bramki z informacją od właściciela pola, że właśnie wchodzisz na teren prywatny,pamiętaj o zamknięciu bramki wejściowej i wyjściowej. Zdjęcia mówią resztę.
Natura.
W Aubrac.
St. Chely D' Aubrac.
Finał Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Niemcy - Argentyna. 1 : 0.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz